W Nowej Zelandii mamy właśnie środek wiosny więc robi się coraz cieplej i przyjemniej. Ale trochę na przekór pogodzie ja mam do pokazania zestaw bardziej zimowy.
Czarny top to powtórka z rozrywki - New Look 6150 pokazany po raz pierwszy tutaj. Tym razem uszyty z grubej i stabilnej dzianiny dwustronnej - merino z jednej, a coś piankopodobnego z drugiej strony. Nie wiem która strona powinna być lewą, ja zdecydowałam że merino ma głębszy kolor i będzie na wierzchu. Znowu wykroiłam rozmiar 16 i tym razem nie musiałam nic zmniejszać ze względu na bardziej stabilny materiał. Musiałam jedynie dodać małe zaszewki zbierające trochę materiał w okolicach pach. Całą bluzkę skróciłam też kilka centymetrów. Nie do końca jestem zadowolona z wszycia rękawów, chociaż to może tez być kwestia dość sztywnej dzianiny. Niemniej jednak od kiedy skończyłam ją w sierpniu noszona jest regularnie - sprawdza się fantastycznie w chłodne dni!
Spódnica za to została zainspirowana uszytkiem Iwony z Paragwaju i została uszyta wieki temu - w kwietniu albo w maju. Model 117A Burda 3/2014, a materiał to gruba bawełna, która niestety gniecie się niemiłosiernie - po kilku godzinach siedzenia w biurze wygląda niestety niezbyt ciekawie. Trochę inaczej ułożyłam zakładki i dodałam szlufki. Wszycie zamka poszło mi całkiem ok, ale później coś zmajstrowałam przy wszywaniu paska i musiałam ratować się guzikiem i pętelką z materiału. W sumie mi to nie przeszkadza, szczególnie że spódnica noszona jest głownie z wąskim paskiem. Gdyby się tak nie gniotła to nosiłabym ją non stop!
Bardzo ci ładnie w tym zestawie kolorystycznym:-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła Tobie ta spódnica. Muszę sobie też taki model uszyć :)
OdpowiedzUsuńZaczynałaś od pojedynczych rzeczy a teraz już przeszłaś do zestawów, idziesz z szyciem zdecydowanie do przodu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw! Brawo!
OdpowiedzUsuńTe kolory ci pasują i ładnie prezentuje się cały komplecik. Spódniczka ładnie odszyta, Jak sama się przekonałaś, wiele zależy od materiału, a ty sama wiele już umiesz i życzę dalszych sukcesów. :)
OdpowiedzUsuń