poniedziałek, 17 listopada 2014

Zdjęciowa tygodniówka

Kia ora! Nie będę dużo pisać bo nie ma za dużo do pisania. W tym tygodniu mało się działo, załatwiłam sobie nadgarstek i nie za bardzo mogę cokolwiek robić. Za to sporo czytałam i zaczęłam też oglądać "Orange is the new black" - całkiem fajny serial więzienny. Polecam :)
  1. Pamiątki, pamiątki :) Co kupujecie na wakacjach? Ja kupiłam kilka kawałków tkanin, skórzaną torebkę, torbę na zakupy, kilka akwareli pokazujących Sydney, koszulkę i spodenki. No i kilka kosmetyków w sklepie wolnocłowym. Reszta rzeczy to słodycze/maskotki/magnesy na prezenty.
  2. Pietruszkowy koktajl - mój chłopak się skrzywił ale mi bardzo posmakował. Będzie u mnie częściej gościł.
  3. Czosnkowy chlebek z serem upieczony przez ukochanego :D 
  4. Bardzo spóźniona wrześniowa paczka od Lust Have It, ale przynajmniej jestem z niej bardzo zadowolona. Teraz czekam na październikową...
  5. Moi nowi puszyści przyjaciele z maszyny z zabawkami. Ja takie maszyny ignoruję ale chłopak często próbuje swoich sił. Tym razem udało się zgarnąć dwa pluszaki za jednym zamachem.
  6. Najgorszy pomysł mojego życia - paznokcie żelowe. Wyglądały ładnie, ale przeszkadzały we wszyskim! Wytrzymałam tydzień i się z nimi pożegnałam.

1 komentarze:

  1. Nie mogłam się zdecydować, który z twoich blogów bardziej mi odpowiada, więc przejrzałam wszystkie :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu