Witam po krótkiej przerwie! Ostatni tydzień był wybitnie mało twórczy- dopadło mnie paskudne przeziębienie, które pozbawiło mnie zarówno energii jak i jakich kolwiek chęci do robienia czegokolwiek. Niestety musiałam dokończyk kolczyki do kompletu z naszyjnikiem... Niestety, bo szło mi topornie i do samych kolczyków miałam 3 podejścia- nie cierpię prucia i zaczynania od nowa. Doszłam już też do punktu w którym w kolczykach widzę same niedoróbki i nie jestem zadowolona. Ale mam już mnóstwo innych pomysłów i liczę na to, że następne sutaszowe twory będą lepsze :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pages - Menu
Hej!
Witajcie na moim blogu!
Na imię mam Marta i lubię tworzyć różne rzeczy. Ostatnio prym wiedzie szycie ubrań ale chwytam się też sutaszu, biżuterii, scrapbookingu, kartek, szydełkowania i tego co tylko wpadnie mi w ręce. Poza tym lubię piec i gotować. Zdjęcia też lubię robić ;)
Na imię mam Marta i lubię tworzyć różne rzeczy. Ostatnio prym wiedzie szycie ubrań ale chwytam się też sutaszu, biżuterii, scrapbookingu, kartek, szydełkowania i tego co tylko wpadnie mi w ręce. Poza tym lubię piec i gotować. Zdjęcia też lubię robić ;)
Serdecznie zapraszam i dziękuję za odwiedziny!
Archives
-
►
2016
(18)
- ► października (1)
-
►
2015
(34)
- ► października (2)
-
►
2014
(81)
- ► października (7)
-
▼
2013
(221)
- ► października (13)
-
▼
czerwca
(20)
- Friends will be friends
- Sutaszowy komplet
- Bunch of flowers
- Bring on the Bling
- Father's Day
- Cardlift #2
- Everyone knows it's Butters!
- Girlandowe happy birthday
- Niefotogenidzny dzyndzel
- Miękki
- Pierwszy exploding box
- Wyzwanie u Uli. Dzień 7: Lato
- Wyzwanie u Uli. Dzień 6: Urodziny
- Wyzwanie u Uli. Dzień 5: Coś pięknego
- Wyzwanie u Uli. Dzień 4: Coś co zrobiłaś
- Wyzwanie u Uli. Dzień 3: Ulubiona książka
- Wyzwanie u Uli. Dzień 2: Codzienny rytuał
- Wyzwanie fotograficzne u Uli. Dzień 1: Pięć rzeczy
- Ciasteczka owsiane
- Birthday wishes
My blog in English
Moj blog o życiu w Nowej Zelandii
Szukaj na tym blogu
Obserwatorzy
Popular posts
Etykiety
bibuła
(1)
biżuteria
(24)
bluzka
(18)
bransoletka
(1)
Burda
(35)
candy
(2)
Christmas
(4)
dekoracje
(1)
DIY
(3)
girlanda
(1)
inspiracje
(3)
kartki
(70)
książki
(3)
kulinarnie
(14)
motywacja
(1)
pieczenie
(4)
piżama
(2)
pomysł na prezent
(3)
poszewki
(1)
scrapbooking
(32)
spódnica
(4)
sukienka
(34)
sutasz
(16)
szycie
(92)
szydełko
(2)
święta
(5)
takie tam o wszystkim i o niczym
(14)
torba na zakupy
(7)
tutorial
(2)
tygodniówka
(51)
urodziny
(23)
wyzwanie fotograficzne
(38)
wyzwanie u Uli
(17)
Cudne :)
OdpowiedzUsuńPiekne :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, komplecik wygląda bardzo ładnie :) Nie mam pojęcia o tej technice, więc podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńPoszalałaś :) Kolorki w sam raz na lato, a Ty się chyba do zimy szykujesz :) Więc chyba tak na osłodę ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten komplet, i to bardzo. Nawet jeśli Twoim zdaniem są w nim niedoróbki:)
OdpowiedzUsuńwow!!! :) ja kiedyś uplotłam jeden wisiorek, ale malutki i bardzo skromny - nie można go porównywać z Twoim kompletem, śliczny! ;))
OdpowiedzUsuń