poniedziałek, 7 lipca 2014

Zdjęciowa tygodniówka

Tygodniówka! I to na czas dzisiaj! Jestem sama w głębokim szoku ;) Nowozelandzka zima nas ostatnio trochę rozpieszcza słońcem, chociaż jest dość zimno. Poza tym wiekszość tygodnia spędziłam kuśtykając bo sobie kostke skręciłam... Na szczęście juz jest o wiele lepiej i nawet mogę chodzic ;)


1. Moja ostatnia obsesja - przepiękny czerwony lakier od Essie o zachęcającej nazwie 'yummy forever'. Czerwień na paznokciach to chyba to już ponadczasowa klasyka!
2. Przepiękne poranne niebo
3. W piątek zamarzałam w biurze więc poszłam kupić sobie sweterek/kardigan. Ten wygląda jak koc jak to powiedział mój chłop ale się nie przejmuję - ważne że grzeje ;)
4. Przepyszne muffiny śniadaniowe... Chyba co weekend będę robiłą bo są przepyszne!
5. Gorączka futbolowa sięga nawet tutaj, chociaz oczywiście nie w takim stopniu jak w Europie. Co innego gdyby to było rugby....
6. Goraca kawa w chłodny poranek. Ta niestety była bardzo średnia i byłam rozczarowana. Picie miernej kawy to w Wellington wręcz grzech! Niestety nie byłam w stanie się dokuśtykać do mojej ulubionej kawiarni.

Mam nadzieję że wasz tydzień zacznie się bardzo dobrze!
Pozdrawiam z zimnego Wellington!

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu