Zainspirowana kilkoma blogami, książkami, wątkami na forach postanowiłam zabrać się za poprawianie jakości mojego życia za pomocą Listy Stu.
Lista Stu to lista stu małych i dużych marzeń i celów i czegokolwiek sobie życzymy. Łatwo się mówi i wcale nie brzmi tak strasznie. Napisanie mojej listy zajęło mi... 3 dni. pierwsze 60-70 rzeczy było w miarę ok. Potem stanęłam kompletnie. Kolejnego dnia dopisałam jeszcze 10... Trzeciego dnia usiadłam z kubkiem ulubionej herbaty, słuchając muzyki klasycznej i dałam się ponieść wyobraźni... Po godzine lista została ukończona! Nigdy nie myślałam, że zrobienie takiej listy będzie aż takie trudne!
Potem dokładnie przejrzałam listę i kilku rzeczy się z niej dowiedziałam:
- nie jestem materialistką- moja lista prawie nie zawiera przedmiotów materialnych
- znalazłam swoje zainteresowania- kiedyś napisałabym, że nie mam żadnych hobby, a tu z listy wynikło że jest kilka takich rzeczy które lubię robić i chcę je rozwijać
- kilka odkładanych przeze mnie rzeczy stanowi dla mnie większy problem niż to okazuję i niz sama przed soba przyznaję
- wiem dokładnie gdzie leżą moje kompleksy i nad czym muszę popracować
- wiem także co jest dla mnie w życiu ważne
Moją listę zapisałam w specjalnym notesie i podzieliłam na kilka kategorii:
- Kariera
- Zdrowie i uroda
- Styl zycia/samodoskonalenie
- Relacje z innymi
- Umiejetnosci/ zainteresowania
- Doswiadczenia
- Podróze
- Inne
Na razie nie miałam jeszcze czasu żeby dokładnie przysiąść i zastanowić się co z tą listą zrobić. Planuje wybrać kilka punktów, nakreślić ramy czasowe i zacząc je wypełniać :) Myślę że łatwiej mi będzie pracować nad sobą w sytuacji kiedy wszystko mam napisane czarne na białym
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!