sobota, 14 grudnia 2013

From Paris with love

Plusem posiadania maszyny do szycia jest to, że możemy zrobić coś czego nie dostaniemy w sklepie. Po co? Na przykład po to żeby mieć prezent dla osoby, która tak naprawdę ma wszystko co jej potrzeba, a jeśli nie to może to sobie kupić ;)


Historia tych poduszek zaczęła się pod koniec sierpnia, kiedy to zaczęłam szukać odpowiedniego materiału. Znalazłam idealny materiał z serii Timeless Treasures April in Paris w sepii lub kremowe. Nie uśmiechało mi się zamawianie jej przez E-bay czy Amazon więc przeszukałam wszystkie możliwe nowozelandzkie i australijskie sklepy oferujące materiały w internecie. Znalazłam! I to w dodatku w bardzo korzystnej cenie. Zamówiłam i zapłaciłam od razu. Następnego dnia przyszedł do mnie e-mail że oni jednak nie mają zamówionych produktów na stanie... Odpisałam, że chętnie poczekam kilka tygodni jeżeli uda się im sprowadzić produkt, na co przystali, jednak po 4 tygodniach bez żadnego kontaktu zaczęłam się martwić. Niestety nie bezpodstawnie. Nic mnie bardziej nie wkurza niż kłamanie i kompletny brak profesjonalizmu. Ponoć osoba prowadząca sklep miała problemy osobiste i dlatego sie ze mną nie skontaktowała... Poprosiłam o zwrot pieniedzy, podałam dane i czekałam...jeden dzień, dwa, trzy... tydzień. Kolejny e-mail,  kolejne wymówki... Na sczęście zapłaciłam przez Paypala więc po prostu zaczęłam spór i wiecie co? 30 minut później dostałam pieniądze na konto! Materiał w końcu zamówiłam na E-bayu, dotarł w kilka dni, a ja bałam się go nawet pociąć bo jest taki piękny!

W końcu stwierdziłam że raz kozie śmierć, pocięłam na kawałki, dodałam tył z surowej bawełny i koronkowe tasiemki i mam prezent dla teściowej :) Uwielbia ona Paryż i wszystko co z nim związane, więc na pewno się spodobają. Tym bardziej, że sama sugerowała, że ma mało poduszek na sofie ;)





5 komentarze:

  1. na prawdę cudowny pomysł na prezent, a najbardziej liczy się fakt, że sama go wykonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne :) Teściowa na pewno będzie zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam w Paryżu raz. Czarowne miejsce tak jak i Twoje poduszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo oryginalny prezent, zwłaszcza, że zrobiłaś to sama. Będzie na pewno doceniony. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu