Zazwyczaj do robienia kartek i LO używam mapek z różnych blogów wyzwaniowych. Lubię mieć zaplanowaną kompozycję, gdzie nie muszę się zastanawiać co gdzie umieścić. Taki ze mnie leniwiec ;) Tutaj poszłam na żywioł i efekt mnie zdecydowanie nie zachwyca. Za dużo, nie tam gdzie trzeba i ogóle wszystko nie tak. Dlatego zdecydwanie wolę mapkować. Kartka mimo wszystko kartka się się spodobała osobie którą nią obdarowałam :)
I usually make cards and layouts according to the sketches found on different challenge blogs. The reason is simple- i like having the composition planned and not having to think how to put elements around. I am so lazy ;) In case of this card that wasn't the case- no sketch I just went with the flow and I'm not very happy with the result. Too much and not in the right places... Despite of my concerns the person who received the card liked it :)
I jeszcze moje ostatnie odkrycie blogowe- We Grochy . Warto zajrzeć i się rozgościć, a przy okazji wziąć udział w candy i mieć szansę na wygranie bardzo fajnego kołnierzyka :)
I tu potwierdza się fakt, że kompletnie nie znam się na tworzeniu kartek, bo dla mnie ta również jest świetna! To bardzo ciekawe, że istnieją pewne "zasady" co gdzie umieścić, żeby było "w sam raz" :)
OdpowiedzUsuńZasad w sumie nie ma - to chyba kwestia smaku i wyczucia. To trochę tak jak z twoim Bzyczkiem- czoło było ok ale troche mniejsze i jest lepiej ;) Teraz patrząc na kartkę wiem co zrobiłabym inaczej żeby było lepiej :)
UsuńTeż tak mam po ukończonym projekcie. Na początku jestem zadowolona, a po jakimś czasie widzę, co zmieniłabym, aby było lepiej :)
Usuń