poniedziałek, 13 stycznia 2014

Wyzwanie u Uli- dzień siódmy: handmade

Dzisiaj nie będzie zdjęciowej tygodniówki, bo cały zeszły tydzień był zdjęciowy ;) Trochę spóźniona kończę styczniowe wyzwanie u Uli zdjęciem przedstawiającym coś zrobionego ręcznie. Nie jestem zadowolona ze zdjęcia - miałam w planach coś zupełnie innego ale niestety nie wyszło. Cóż - czasami tak bywa. Za to macie zbliżenie na mój babciny kwadracik. Jest ich już tak ze czterdzieści, jeszcze trzy razy tyle i będzie pled ;) Albo i nie będzie bo dzisiaj chciałam dokupić włóczki i jej nie znalazłam... Musze zajrzeć do innego sklepu, a jak nie to zapytać się czy mogą ją mi w jakis sposób pozyskać.


Przy okazji - chciałabym podziękować wszystkim tutaj zaglądającym oraz powitać nowych obserwatorów!


Inne handmejdowe zdjęcia tutaj.


8 komentarze:

  1. O, u Ciebie też kwadraciki królują! Ja mam na razie 18 do mojej narzuty :P Jeszcze tylko 174...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie wyliczyłam, że 150 powinno być ok, ewentualnie 120 jak mnie wykończą ;) Bardzo podoba mi się wzór który użyłaś do swoich kwadratów!

      Usuń
  2. Cudny! Zaczynam powoli dojrzewać do nauki takich cudeniek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzorów na kwadraty jest sporo ale większość z nich jest bardzo prosta i dość szybko się je robi :)

      Usuń
  3. Bardzo ładne połączenie kolorystyczne :) lubię te kwadraciki i właśnie się zastanawiam dlaczego jeszcze sama takich nie zrobiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dawno robiłam chustę z kwadratów, słoneczniki. Trzeba się napracować, ale jaki efekt. Życzę, abyś dotrwała do końca bo zapowiada się bardzo ładny i kolorowy pled. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu