wtorek, 3 września 2013

Moja nowa sukienka :)

Właśnie wróciłam ze ścianki wspinaczkowej i powiem Wam jedno- było super!!! Jutro pewnie rękami nie ruszę ale warto było! Okazało się też, że chłopak z którym robiłam moj kurs zapoznawczy ze ścianką jest chętny na cotygodniowe sesje :)

Ale żeby nie przedłużać- długo zapowiadana sukienka uszyta z niebiesko-białej bawełny satynowej. Materiał był przeceniony i zachwycił mnie jego wzór. Sukienka to model 116 z Burdy 4/13. Szyło się fajnie, aż do momentu wszycia zamka krytego ;) Kilka prób zmusiło mnie do przesunięcia szwu ale potem przyszłam po rozum do głowy i zaprasowałam wszystko co się dało, przykleiłam fizelinę i przyfastrygowałam zamek... Wszył się całkiem bezproblemowo ;) A oto rezultaty...

Próbowałam zrobić zdjęcia w słońcu, obok drzewka cytrynowego ale kiepsko to wyglądało więc po pierwszym się przeniosłam na tarasową wnękę.




A tak wygląda jej wnętrze:

13 komentarze:

  1. Super kieca! Zazdroszcze Ci zdolnosci manualnych. A to drzewko cytrynowe o u Was w ogrodzie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U teściów. Ja niestety nie mam na razie ogrodu :(

      Usuń
  2. Ładny materiał, a sukienka też bardzo mi się podoba :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ładnie uszyta i taka zgrabniutka. Widzę, że maszyna dostarcza Ci wiele radości:)
    Pozdrawiam, Ms.Totti.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka nie jest w moim stylu co nie zmienia faktu, że zrobiłaś dobrą robotę! Szyjesz tez dla kogoś czy tylko dla siebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie się uczę- maszynę mam w domu od 6 tygodni :)

      Usuń
  5. Ślicznie wyszła! Ja nadal nie mam odwagi ruszyć ciuchów...;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torby wychodzą Ci fantastycznie więc ubrania nie powinny sprawiać żadnych problemów!

      Usuń
  6. Zdolniacha z Ciebie - efekt bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Urokliwa ta sukienka i dobrze Tobie w niej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! sukienka jest genialna - chylę czoła :) i wyglądasz w niej bardzo ładnie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! sukienka jest genialna - chylę czoła :) i wyglądasz w niej bardzo ładnie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW, jeśli taką sukienkę uszyłaś po sześciu tygodniach, to szacuneczek! :-)
    Uwielbiam trafiać na blogach na takie inspiracje - patrzę na Twoją sukienkę i tak mi się podoba, że zaraz chcę mieć taką samą :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu