wtorek, 10 września 2013

Wyzwanie u Uli. Dzień 2: Ulubione do picia

U mnie to oczywiście woda i herbaty- zielona, pokrzywowa lub ostatni nabytek- mieszanka ziół z mniszkiem lekarskim. Poza witaminami rozpuszczanymi w wodzie i okazjonalnymi % w weekendy nie piję nic innego ;) A pomyśleć, że kiedyś nie byłabym w stanie wypić zwykłej wody lub herbaty bez cukru!




10 komentarze:

  1. Ja dodałabym jeszcze kawę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też lubię ziołowe herbatki, moje ulubione to Yogi Tea, bo są pyszne i mają inspirujące motta na torebkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię herbatki, a z mniszka lekarskiego to ostatnio szał - choć tutaj gdzie mieszkam nie mogę dostać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam ograniczony dostęp do ziołowych herbat więc kupuję to co uda mi się znaleźć :)

      Usuń
  4. Herbatki uwielbiam szczególnie w okresie jesienno-zimowym :) Latem jednak zostaję przy chłodniejszych napojach :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie - bloga uzupełniam o vlogi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej, ja jednak ziołowych to tylko jak trzeba i to na szybko jednym łykiem....

    OdpowiedzUsuń
  6. o tak, herbaty - w domu studenckim mam jedną całą szafkę wypchaną nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam herbaty:) Latem na zimno, teraz już tradycyjnie, na gorąco:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu